poniedziałek, 30 listopada 2015

UPIĘCIE Z LOKÓW

Hejka ;) 

Wiecie, że najbardziej na świecie w moim zawodzie uwielbiam czesania prawda?;) 

Fryzurka, którą mam dla Was dzisiaj jest idealna zarówno dla Pań Młodych, jak i na wesela, imprezy wieczorowe, bankiety, randki i w ogóle różne wyjścia :)


Góra mocno podtapirowana, włosy zakręcone na prostownicy i lekko utrwalone lakierem. 
Tył upinam do boku, jak pokazuje zdjęcie wyżej. Pozostałe włosy z boków dopinam do tyłu tworząc maleńkie różyczki. I gotowe :) 








Nie tak dawno miałam okazje czesać identycznie moją przyjaciółkę Asie O. (wcześniej B. :) na jej wesele. To był dla mnie zaszczyt :D Tym bardziej, że byłam świadkową :) 
Asia pozdrawiam Ciebie i Rafała serdecznie i z chęcią wróciłabym na Wasze wspaniałe wesele :D 



Kisski :*

środa, 25 listopada 2015

OSTRE CIĘCIE

Hej:* 

Ten wpis może niektórych z Was bardzo zaszokować... 

Podkreślam, że jest to całkowicie w 100% decyzja klientki. 

Zarówno ja jak i wiele z Was nigdy by się na to nie odważyła. 

Ale są wśród nas odważne.. ;) 

Oto jedna z nich:



Przepiękne bardzo bardzo bardzo długie włosy! <3 
Niestety były dla mojej klientki utrapieniem i codzienną męczarnią z uczesaniem ich.
Zdecydowała się na totalną zmianę fryzury i wybrała dłuższą wersje boba. 
Oto efekty:





Szkoda takich cudownych długich włosów :( Nie mniej jednak klientka była bardzo zadowolona :) 
A przecież klient nasz Pan ;) 


Któraś z Was odważyłaby się na taką zmianę? ;) 

Buziaki :*

poniedziałek, 23 listopada 2015

KOBIETA ZMIENNĄ JEST

Hej ;* 

U Was też tak zimno? Zdecydowanie wole cieplejsze pory roku.. 
Opatulona w szlafrok, z zapasem gorącej herbaty pisze do Was ten post :) 

My kobiety często lubimy coś zmieniać w swoim wyglądzie - nowy kolor paznokci, jakiś ciuszek z aktualnych trendów, włosowa metamorfoza.. A wszystko po to żeby poczuć się lepiej i piękniej :) 

Dziś pokaże Wam klientkę, która zdecydowała się na diametralną zmianę swojej fryzury. 

Oto jej początkowe włosy:




Zdecydowałyśmy się pofarbować włosy kolorem 5RR+  firmy Matrix. W przypadku włosów naturalnych wybrałabym farbę 6RR albo 7RR+. Tutaj jednak tak mocno rozjaśnione włosy nie przyjmą odpowiednio pigmentu więc lepszym wyborem była farba o ton ciemniejsza.

Po koloryzacji za zgodą klientki obcięłam większość zniszczonych włosów i uformowałam fryzurę pasującą do kształtu twarzy. 
Zmiana ogromna i efekt bardzo na plus :) 

Zobaczcie sami:





I tutaj jeszcze raz przed i po :)


Buziaki :*

wtorek, 17 listopada 2015

OMBRE :)

Hej:) 

To znowu ja :D 
I kolejna odsłona ombre :D

Tym razem wzięłam w swoje ręce włosy Julki. 

Rozmieszałam rozjaśniacz z 9% wodą i zaczęłam nakładanie od tyłu głowy. Robiłam to sposobem jednego z najpopularniejszych ostatnio fryzjerów - Guy Tang.
Oto jego praca i moja inspiracja: 


Gdy widziałam, że włosy są już wystarczająco rozjaśnione umyłam je szamponem i wysuszyłam. Następnie na same końce nałożyłam toner aby nadać końcówką bardziej platynowo-złoty odcień. Trzymałam go 20 minut, a następnie umyłam włosy i wykończyłam fryzurę.

A oto moja praca: 



Uwielbiam koloryzacje tym sposobem, ponieważ zawsze wychodzi idealnie :) 
Łagodne przejście i piękny kontrast kolorów. 

Myślę, że efekt jest naprawdę dobry:) 


A wy co sądzicie? 

Buziaki :*

poniedziałek, 16 listopada 2015

ODROST KONTROLOWANY

Hejka :)

Powracamy do koloryzacji.
Dużo się teraz pojawia bardzo jasnych odcieni blondu. Od białych szarości po platynowe mokki i złota. 
Ostatnio miałam klientke, która bardzo chciała zejść na ciepłą platyne, przy zachowaniu swojego ciemnego odrostu. 
Nie ma problemu, działamy ;) 

Rozjaśniłam włosy rozjaśniaczem na wodzie 6% (nie potrzebowałam mocniejszej wody, ponieważ włosy były wcześniej już rozjaśniane do jajecznych rudości).
Mieszanke nakładałam tak, aby pozostawić nierównomierny odrost. 

Oto co wyszło (zdjęcie na mokrych włosach) 


Na wysuszone włosy nałożyłam kolor SPGV Matrix Color Sync. Oczywiście ominęłam odrost. Color Sync to tonery, które trzeba bardzo dokładnie nałożyć. Pozwalają one na uzyskanie praktycznie każdego odcienia blondu, pod warunkiem, że włosy są odpowiednio rozjaśnione. 

Ten rodzaj farby trzymamy tylko 20 minut. Oto efekt końcowy:





I co wy na to? 

Tutaj jeszcze raz w skrócie:


Klientka bardzo zadowolona i szczerze mówiąc ja też ;) Wyszło naprawde ślicznie! :) 

Buziaki :*

wtorek, 10 listopada 2015

Rose hair up / Róża z włosów

Hej :)

Dawno nie było upięc, prawda?
Pora nadrobić ;)

Ostatnio w internecie pojawia się wiele kwiatowych motywów na włosach, jak wianki, spinki, róże...

Dziś zrobiłam dla Was właśnie taki kwiatuszek z włosów:) 


Wykonanie:

Włosy podzieliłam na 3 sekcje: tył oraz boki. Tył upięłam średnio wysoko w kucyk. Następnie włosy z kucyka podzieliłam na 3 pasma. Pierwsze spryskałam lakierem, wyprostowałam (aby było sztywne) i uformowałam środek róży. Pozostałe dwa pasma zapletłam w warkocze, z których po jednej stronie bardzo mocno wyciągałam plecionki. Utrwaliłam je lakierem i zawinęłam naokoło, tak by uformowały się płatki kwiatu. 


Włosy z przodu mocno natapirowałam i ułożyłam w łagodną falę na prawy bok. 



Pozostałe pasmo włosów z lewej strony wygładziłam i dołączylam do reszty włosów z prawej strony.


Końcowy efekt wyszedł bardzo elegancko i ekstrawagandzko. Fryzura idealna na eleganckie wyjście.
Mam nadzieje, że się podoba:)



Buziaki :*