Hej :)
Witam Was w ten chłodny brytyjski wieczór.. Chyba nigdy nie przywykne do tutejszej pogody :/ SŁOŃCA!! BŁAGAM!! ;>
No ale pomijając pogodę nie próżnuje :)
W minioną sobotę miałam klientkę na mega metamorfoze! Ah uwielbiam takie wyzwania:)
Jej długie i ciemne włosy były bardzo zniszczone dlatego zdecydowała się na diametralną zmianę.
Oto włosy przed:
Typ urody mojej klientki, aż się prosił o strzyżenie "na boba", natomiast kolor wybrałyśmy ciemną wiśnie (5RR+ Matrix).
Najpierw wykonałam strzyżenie, a następnie rozjaśniłam włosy. Kiedy włosy przybrały odcień bladorudawy spłukałam rozjaśniacz, wysuszyłam i nałożym odpowiedni kolor tj. 5RR+. Dołożyłam do niego odrobinę natury(5N), aby kolor chwycił wszędzie równo.
Oto efekty:
Przepraszam Was za jakość zdjęć, ale dopiero kiedy zrzuciłam je na komputer zauważyłam, że są strasznie doświetlone.. Mam nadzieje, że mimo to widać wszystko wyraźnie.
Tu jeszcze raz jak to wyglądało przed i po:
I co sądzicie?:)
Buziaki ;) :*