Hej :)
Nie wiem dlaczego, ale non stop trafiają mi się metamorfozy. Nie narzekam, bo uwielbiam to robić:)
Dziś kolejna, tym razem z ciemnych, długich włosów - na półdługie z jasnymi pasemkami.
Nikola przez bardzo długi czas miała długie, brązowe włosy. Ale jak to u nas kobiet bywa, zapragnęła zmiany. Postawiłyśmy na blond i spore skrócenie włosów. Żeby nie zniszczyć ich za bardzo rozjśniłam włosy przez nałożenie wielu pasemek. Użyłam do tego rozjaśniacza firmy MATRIX i wody 6% (na tył głowy) i 9% (na boki i przód).
Oto efekt końcowy:
I co sądzicie?:)
Więcej fryzur już niedługo:)
Buziaki :*